Jak, dzięki pracy nad sobą, TRWALE podnieść jakość życia i mieć więcej szczęścia już na ZAWSZE?
To, jak bardzo lubią i szanują nas inni, również zależy od naszego poczucia własnej wartości i naszej pewności siebie, co sprowadza się znowu do tego, na ile lubimy i szanujemy samych siebie.
Wiesz już, od czego zależy nasze poczucie szczęścia.
Im bardziej ten szacunek do siebie opiera się na zewnętrznych czynnikach - np. opiniach innych ludzi - tym mniej kontrolujemy swój poziom szczęścia. Jesteśmy jak chorągiewka na wietrze, zawsze w strachu, otoczenie ciągle decyduje o naszym humorze i stanie psychicznym...
Im bardziej ten szacunek i lubienie siebie opiera się na wewnętrznym, niezmąconym przekonaniu o naszej wartości, unikalności i wielkości - tym bardziej TRWAŁE jest nasze szczęście. Jeśli czujemy, że mamy MOC, że możemy zrobić to, co chcemy, że my kontrolujemy nasze życie - stan szczęścia staje się coraz bardziej i bardziej trwały.
Wygląda to np. tak: czujesz, że jesteś wartościową osobą i masz większą pewność siebie, w związku z tym chętnie podejmujesz się jakichś nowych zadań w pracy. Dobrze się czujesz i świetnie Ci idzie praca. Po jakimś czasie prosisz o podwyżkę i dostajesz ją, bo wiesz, że na nią zasługujesz.
To, że świetnie sobie radzisz z zadaniami i dostajesz podwyżkę znów pozytywnie wpływa na sposób, w jaki się postrzegasz.
Masz coraz więcej dowodów na to, że rzeczywiście jesteś wartościową osobą - i tak w kółko, w spirali w górę.
Pewnego dnia będziesz mieć np. tyle pewności siebie, że założysz własną, odnoszącą sukcesy firmę (choć rok temu wydawało Ci się, że nigdy byś sobie z tym nie mógł poradzić, bo jesteś za młody/stary/biedny/nieśmiały czy cokolwiek innego.
Inny przykład - zawsze ulegałeś innym ludziom, kiedy Cię o coś prosili, bez względu na to, jak bardzo nie chciało Ci się spełniać ich prośby.
Dzięki temu, że teraz bardziej lubisz i szanujesz siebie - wyznaczasz ludziom zdrowe granice - akceptujesz rozwiązania oparte na modelu wygrany-wygrany i bez zająknięcia mówisz NIE wszlekiego typu propozycjom, których nie chcesz, które są oparte na modelu wygrany-przegrany.
Wreszcie żyjesz pełnią życia zamiast patrzeć w podłogę, drżeć na samą myśl, że ktoś może Cię skrytykować i spełniać prośby i żądania, których nie chcesz spełniać.
W jaki sposób możemy zacząć budować niezachwiane poczucie własnej wartości, skuteczności działania, kontroli nad swoim życiem i zacząć dosłownie promienieć szczęściem?
http://www.escapemagazine.pl/293874-motywacja-dla-rozsadnych/s/p50
http://www.escapemagazine.pl/369721-strategia-wizerunkowa/s/p50
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz